Od 29. Rajdu Rzeszowskiego minął taki czas, że warto zrobić podsumowanie. Omawiany rajd był pierwszą rajdową rundą Mistrzostw Polski w cyklu RSMP i HRSMP. Była to pierwsza impreza tej rangi po wcześniej odwołanych innych rajdach z przyczyn pandemii.
Nasz zespół wystartował dwoma autami, marki Saab i oba pojazdy ukończyły rywalizację. Warto wspomnieć, że były to dwa najstarsze auta rajdu. Przed sezonem przeszły gruntowny przegląd w firmie Serwis Hoffman. Czarny, Saab miał zregenerowaną skrzynię biegów, silnik, zawieszenie. Zmodernizowano chłodzenie hamulców, dokładając do niego blachy nawiewowe, oraz zastosowano szersze felgi i opony. Czerwonego przystosowano do obecnych wymagań bezpieczeństwa rajdowego i wykonano podstawowy przegląd silnika. Ponadto Serwis Hoffman zremontował w nim zawieszenie i układ hamulcowy, jak i poprawił instalację elektryczną. Wszystkie zabiegi zdały egzamin, a wynikiem tego była obecność Saabów na ceremonii mety, na rzeszowskim rynku.
Warto zobaczyć film, gdzie tym razem skupiliśmy się pokazać, jak pracuje zawieszenie i rozgrzane do czerwoności tarcze hamulcowe w styczności z wodą w „water splash” Lubenia.
Dobrymi wynikami mogą się także cieszyć zawodnicy.
Załoga składająca się z Pawła Hoffmana i Marcina Barłogi, uzyskała piątą pozycję w generalnych wynikach i pierwszą w swojej klasie. Ekipa starszego, czerwonego Saaba: Arkadiusz Bielecki i Jakub Kaszuba cieszyli się ósmym miejscem w generalce i drugim w swojej klasie.
Obecnie Zespół Rajdowy Hoffman przygotowuje się do Rajdu Śląska, który odbędzie się 11 i 12 września, tego roku. Czekajcie na nas i kibicujcie.